top of page


Dzino
Niech trwa
Kiedy podajesz mi swe ręce,
bym mogła wznieść się jak ptak –
moje oczy błądzą namiętnie
pytając: czy darujesz mi swój świat?
W Twoich porankach budzić się wtulona,
muskając Twe rozgrzane włosy,
mieć przystanią Twe ramiona,
a plażą biegać rozmarzna i bosa.
Ten wiatr, który błądzi morza brzegiem,
wschody i zachody słońca,
a nasza miłość niech będzie
szalonym życia biegiem…
i trwa, trwa tak bez końca.
Izabella Rajnhold
bottom of page