top of page


Dzino
Łzy
Stoję przy oknie
Krople deszczu bębnią o parapet
Taki smutek, ból i żal
I nie wiadomo skąd i co
Samochody mijają się drogą
Życie upływa we mnie
jak cicha rzeka
Oprócz tego nie ma nic
Tylko niebo, ziemia i pustka.
A jeszcze wczoraj pachniały kwiaty
Świeciło słońce, śpiewało moje serce.
Dziś patrzę przez okno
i widzę, że się pomyliłam,
bo to nie deszcz,
to moje łzy spadają na parapet.
Izabella Rajnhold
bottom of page